Weiss Ferdynand: Różnice pomiędzy wersjami
(Zmiana kategorii) |
(Wprowadzenie treści do hasła) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
+ | <accesscontrol>Redakcja</accesscontrol> | ||
+ | '''Ferdynand Henryk Weiss''' (ur. 1817 r. w Wiedniu, zm. 11 lutego 1879 r.<ref>Akt zgonu 1879/19 par. EA Ozorków.</ref> w Ozorkowie), lekarz, społecznik. | ||
+ | |||
+ | ==Biografia== | ||
+ | |||
+ | Przyszedł na świat jako piąte (z siedmiorga) dziecko Augusta i jego żony Anny z d. Konstrom.<ref>Tamże.</ref> | ||
+ | Studia medyczne ukończył prawdopodobnie w Wilnie, by po nich odbyć praktykę lekarską w Ozorkowie. Przybywszy do Ozorkowa Ferdynand Weiss zapewne otrzymał propozycję pracy od Friedricha Mathiasa Schlössera, który przy swoich zakładach urządził tzw. „Kasę Chorych”. Schlösser nalegał aby Ferdynand Weiss pozostał w mieście, w którym brakowało lekarza, a był jedynie felczer. A że Weiss był lekarzem z powołania, oceniwszy sytuację stwierdził, że właśnie tutaj jest jego miejsce. <br/> | ||
+ | Na pewno lepsze warunki do życia i pracy miałby w Kaliszu, skąd pochodziła jego żona Albertyna Jänsch, ale zdecydował się pozostać tu, gdzie był bardzo potrzebny. Wkrótce nastąpiła zaraza cholery, która dziesiątkowała okoliczną ludność. Ozorków potraktowała ona łagodniej, a to za ogromnym wkładem Ferdynanda Weissa. <br/> | ||
+ | Lekarz ten nie miał żadnych uprzedzeń narodowościowych czy też religijnych. Gdy zaszła potrzeba był gotowy na każde wezwanie, niezależnie od pory dnia czy też nocy. A od biednych pacjentów nie pobierał żadnych opłat i kupował leki za własne pieniądze. To spowodowało, że cieszył się ogromnym poważaniem wśród miejscowej ludności i był nazywany „naszym doktorem”. | ||
+ | |||
+ | Umarł tak, jak żył – ratując życie ludzkie. Zaraził się bowiem od pacjentki dyfterytem. Zastosował ryzykowną dla siebie metodę leczenia i wiedział, że naraża swe życie. Pacjentka przeżyła, ale niestety kosztem życia lekarza. Pochowany został na cmentarzu ewangelicko – augsburskim. Jego grobowiec zachował się do dnia dzisiejszego. | ||
+ | Prywatnie był mężem Anny Albertyny Jänsch, pochodzącej ze szlachty kaliskiej. Rodzice jego żony mieli w Kaliszu aptekę. Tam zapewne brał ślub ok. 1842 r. , a w Ozorkowie w l. 1843-1860 rodziły mu się dzieci. Miał ich siedmioro, dwie córki i pięciu synów. Dwoje z nich zmarło w bardzo wczesnym dzieciństwie. | ||
+ | |||
+ | ==Żródła== | ||
+ | |||
+ | ''Przemysł starszy od miasta'', Górny P.A., Ozorków, 2014 <br/> | ||
+ | Akta stanu cywilnego parafii ewangelicko – augsburskiej | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ''<small>Oprac. '''[[Żerkowska Dorota|Dorota Żerkowska]]'''</small>'' | ||
+ | |||
+ | ==Przypisy== | ||
+ | |||
[[Kategoria:Hasła w przygotowaniu]] | [[Kategoria:Hasła w przygotowaniu]] |
Wersja z 18:44, 23 kwi 2016
<accesscontrol>Redakcja</accesscontrol> Ferdynand Henryk Weiss (ur. 1817 r. w Wiedniu, zm. 11 lutego 1879 r.[1] w Ozorkowie), lekarz, społecznik.
Biografia
Przyszedł na świat jako piąte (z siedmiorga) dziecko Augusta i jego żony Anny z d. Konstrom.[2]
Studia medyczne ukończył prawdopodobnie w Wilnie, by po nich odbyć praktykę lekarską w Ozorkowie. Przybywszy do Ozorkowa Ferdynand Weiss zapewne otrzymał propozycję pracy od Friedricha Mathiasa Schlössera, który przy swoich zakładach urządził tzw. „Kasę Chorych”. Schlösser nalegał aby Ferdynand Weiss pozostał w mieście, w którym brakowało lekarza, a był jedynie felczer. A że Weiss był lekarzem z powołania, oceniwszy sytuację stwierdził, że właśnie tutaj jest jego miejsce.
Na pewno lepsze warunki do życia i pracy miałby w Kaliszu, skąd pochodziła jego żona Albertyna Jänsch, ale zdecydował się pozostać tu, gdzie był bardzo potrzebny. Wkrótce nastąpiła zaraza cholery, która dziesiątkowała okoliczną ludność. Ozorków potraktowała ona łagodniej, a to za ogromnym wkładem Ferdynanda Weissa.
Lekarz ten nie miał żadnych uprzedzeń narodowościowych czy też religijnych. Gdy zaszła potrzeba był gotowy na każde wezwanie, niezależnie od pory dnia czy też nocy. A od biednych pacjentów nie pobierał żadnych opłat i kupował leki za własne pieniądze. To spowodowało, że cieszył się ogromnym poważaniem wśród miejscowej ludności i był nazywany „naszym doktorem”.
Umarł tak, jak żył – ratując życie ludzkie. Zaraził się bowiem od pacjentki dyfterytem. Zastosował ryzykowną dla siebie metodę leczenia i wiedział, że naraża swe życie. Pacjentka przeżyła, ale niestety kosztem życia lekarza. Pochowany został na cmentarzu ewangelicko – augsburskim. Jego grobowiec zachował się do dnia dzisiejszego. Prywatnie był mężem Anny Albertyny Jänsch, pochodzącej ze szlachty kaliskiej. Rodzice jego żony mieli w Kaliszu aptekę. Tam zapewne brał ślub ok. 1842 r. , a w Ozorkowie w l. 1843-1860 rodziły mu się dzieci. Miał ich siedmioro, dwie córki i pięciu synów. Dwoje z nich zmarło w bardzo wczesnym dzieciństwie.
Żródła
Przemysł starszy od miasta, Górny P.A., Ozorków, 2014
Akta stanu cywilnego parafii ewangelicko – augsburskiej
Oprac. Dorota Żerkowska