Scheibler Adolf: Różnice pomiędzy wersjami

Z Ozopedia - internetowa Encyklopedia miasta i gminy Ozorków
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
(dodanie linków wewn.)
 
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 3 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
<accesscontrol>Redakcja</accesscontrol>
+
[[Plik:Palacsch-1.JPG|200px|thumb|prawo|Pałac Scheiblerów widok od ul. Wigury]]
 +
[[Plik:Wiguryst.jpg|200px|thumb|prawo|Pałac Scheiblerów od podwórka]]
 
[[Plik:Stajnia pan.jpg|200px|thumb|prawo|Stajnia i wozownia Scheiblerów]]
 
[[Plik:Stajnia pan.jpg|200px|thumb|prawo|Stajnia i wozownia Scheiblerów]]
 
[[Plik:Stajnia tyl pan.jpg|200px|thumb|prawo|Stajnia i wozownia Scheiblerów od podwórka]]
 
[[Plik:Stajnia tyl pan.jpg|200px|thumb|prawo|Stajnia i wozownia Scheiblerów od podwórka]]
[[Plik:Wiguryst.jpg|200px|thumb|prawo|Pałac Scheiblerów od podwórka]]
 
 
 
 
'''Scheibler Adolf''' (ur. 9 lutego 1822 r. w Montioie, Nadrenia, zm. 1 kwietnia 1889 r. w Ozorkowie),  przemysłowiec XIX-wiecznego Ozorkowa.
 
 
Adolf i jeszcze jego bardziej znany brat Karol byli dwojgiem  z dziesięciorga dzieci Jana Karola Scheiblera i Zofii Wilhelminy z rodu Pastor, którzy również zajmowali się sukiennictwem. Nadrenia była w ścisłej czołówce krajowej pod względem wyrobu sukna. Przyczynił się do tego m. in. jeden z przodków Adolfa - Johann Heinrich Scheibler, który pod koniec pierwszej połowy XVIII wieku wybudował fabrykę sukna w Montioie. Postawił także rezydencję rodzinną, zwaną „Rote Haus” (czyli „Czerwony Dom”), która istnieje do dziś w nieco zmienionej funkcji, gdyż obecnie mieści się tam muzeum.
 
 
 
Matka tak Adolfa jak i Karola - Zofia Wilhelmina  pochodziła również z rodziny sukienników, lecz ród ten osiedlił się w Belgii.
 
W latach 40-tych XIX w. w Austrii studiował kuzyn Adolfa i Karola - Henryk Schlösser. Gdy w 1848 r. wybuchła w Europie powszechna rewolucja, zwana „Wiosną Ludów”, Karol przebywał  w Wiedniu, będąc obywatelem belgijskim. Z tego względu prawdopodobnie przebywający również w Austrii Henryk Schlösser namówił Karola na przyjazd do Ozorkowa.
 
 
 
Przebywający w Ozorkowie wuj Adolfa i Karola, a jednocześnie ojciec Henryka - Friedrich Mathias Schlösser miał wówczas dalekosiężne plany, dotyczące rozwoju przemysłu w Ozorkowie. Schlösserom był bardzo potrzebny tak wybitny fachowiec z branży przędzalnictwa wełnianego, jak Karol Scheibler. Jednak Karol  nie zabawił w Ozorkowie na dłużej, bowiem w  1854 r. ożenił się z Anną Werner, córką ozorkowskiego farbiarza Christina Wilhelma Wernera. Anna wniosła Karolowi w posagu 43 757 rubli srebrnych, odziedziczonych po ojcu oraz po swym bracie Wilhelmie, który zmarł w 1851 r. w wieku 16 lat. Dlatego spadek, który miał przypaść Wilhelmowi, otrzymała Anna. Karol przeniósł się do Łodzi, gdzie w krótkim czasie zrobił ogromną karierę i dorobił się wielkiego majątku, zostając najbogatszym przemysłowcem w Łodzi.
 
  
 +
'''Scheibler Adolf''' (ur. 9 lutego 1822 r. w Montioie (Nadrenia), zm. 1 kwietnia 1889 r. w Ozorkowie) - przemysłowiec XIX-wiecznego Ozorkowa.
  
Przypuszczalnie w tym czasie Karol sprowadził do Ozorkowa swego młodszego o dwa lata brata Adolfa, który idąc w ślady Karola ożenił się z młodszą siostrą Anny - Heleną Werner. Można powiedzieć, że bracia stali się ponadto szwagrami.
+
Adolf był jednym z dziesięciorga dzieci Jana Karola Scheiblera i Zofii Wilhelminy z rodu Pastor, którzy zajmowali się sukiennictwem. Nadrenia była w ścisłej czołówce krajowej pod względem wyrobu sukna. Przyczynił się do tego m.in. jeden z przodków Adolfa - Johann Heinrich Scheibler, który pod koniec pierwszej poł. XVIII w. wybudował fabrykę sukna w Montioie. Postawił także rezydencję rodzinną, zwaną „Rote Haus” (czyli „Czerwony Dom”), obecnie muzeum.
  
 +
Do Ozorkowa sprowadził Adolfa jego starszy brat Karol Scheibler. Adolf ożenił się z młodszą siostrą swojej bratowej Anny - Heleną Werner.
 +
Głównie dzięki pomocy Karola i jego żony mógł rozbudować rezydencję przy ulicy Browarnej 404 (obecnie Wigury 14), której budowę zapoczątkował Karol. Wybrukowano przestronny podwórzec, a w jego środku posadzono lipę, która liczy sobie obecnie ponad półtora wieku. Od strony parku była usytuowana piękna fontanna, która już niestety nie istnieje. Od strony obecnej ulicy Żeromskiego wybudowano dom dla służby oraz zabudowania gospodarcze, w tym stajnię oraz pomieszczenia dla powozów. Adolf i Helena Scheiblerowie mieli duże wyczucie piękna. Dzięki nim powstał piękny park, usytuowany między rzeką Bzurą i obecną ulicą Żeromskiego, przylegający od północnej strony do obszernego podwórca. Nawet dziś po wielu latach (mimo, że obecnie nie jest już taki jak w latach swej świetności) nadal imponuje bardzo ciekawym drzewostanem.
  
Adolf, pozostawszy w Ozorkowie ze swą młodą żoną, otrzymywał znaczną pomoc od brata Karola oraz jego żony Anny, która była przecież starszą siostrą jego żony Heleny. Głównie dzięki ich pomocy Adolf mógł rozbudować rezydencję przy ulicy Browarnej 404  (obecnie Wigury 14), której budowę zapoczątkował Karol. Wybrukowano przestronny podwórzec, a w jego środku posadzono lipę, która liczy sobie obecnie ponad półtora wieku. Od strony parku była usytuowana piękna fontanna, która już niestety nie istnieje. Od strony obecnej ulicy Żeromskiego wybudowano dom dla służby oraz zabudowania gospodarcze, w tym stajnię oraz pomieszczenia dla powozów. Adolf i Helena Scheiblerowie mieli oni duże wyczucie piękna. Dzięki nim powstał piękny park, usytuowany między rzeką Bzurą i obecną ulicą Żeromskiego, przylegający od północnej strony do obszernego podwórca. Nawet dziś po wielu latach (mimo, że obecnie nie jest już taki jak w latach swej świetności) nadal imponuje bardzo ciekawym drzewostanem.
+
Adolf wydzierżawił od [[Schlösser Henryk Wilhelm|Henryka Schlössera]] tzw. „zakład polausowski”, który znajdował się przy ulicy Łęczyckiej. Wiadomym jest, że rody Scheiblerów i Schlösserów były spokrewnione, więc nic nie szło w „obce ręce”. Zakład polausowski stał się własnością Schlösserów. Adolf początkowo korzystał z farbiarni, którą nadal prowadziła jego teściowa Matylda Werner ze swym wiernym pracownikiem Adolfem Schlabem. Farbiarnię po mężu [[Schlösser Paulina Matylda|Matylda]] prowadziła do chwili swej śmierci, która nastąpiła w 1878 r. Starej farbiarni nie opłacało się już remontować i Adolf zdecydował się na sporą inwestycję. Wybudował duży budynek przylegający do rezydencji mieszkalnej (prostopadle do ulicy Browarnej) z przeznaczeniem na wykończalnię i farbiarnię. Budynek ten był usytuowany równolegle do nowego koryta [[Bzura|Bzury]], które przekopywał dla swoich celów. Rezydencja Scheiblerów była obszerna, ponadto zabudowania gospodarcze, inwentarz, a także ogród i park potrzebowały dużo wody.  
  
 +
Tak więc Adolf przy pomocy finansowej Karola i Anny zdołał „odmłodzić” zakład „polausowski”, a przede wszystkim wybudować budynek wykończalni i farbiarni. Adolf, nie mając „geniuszu” gospodarczego Karola, nie wyszedł poza drobnotowarową produkcję. Daleko mu było do „gigantów” włókienniczej Łodzi, mimo niezwykle sprzyjających warunków. Przyczynkiem do tego był fakt, że Adolf nie miał „serca” do przemysłu. Zdecydowanie wolał przyrodę, pielęgnację ogrodu i parku, o które dbał wraz z żoną Heleną i wiernym ogrodnikiem Wilhelmem Krausem. Życie podążało jednak do przodu i oto brat Adolfa - Karol, prawdopodobnie przeczuwając swoje odejście, zapragnął przekształcić swoje ogromne przedsiębiorstwo w rodzinną spółkę.
  
Adolf wydzierżawił od Henryka Schlössera tzw. „zakład polausowski”, który znajdował się przy ulicy Łęczyckiej. Wiadomym jest, że rody Scheiblerów i Schlösserów były spokrewnione, więc nic nie szło w „obce ręce”. Zakład polausowski  stał się własnością Schlösserów. Adolf początkowo korzystał z farbiarni, którą nadal prowadziła jego teściowa Matylda Werner ze swym wiernym pracownikiem Adolfem Schlabem. Farbiarnię po mężu Matylda prowadziła do chwili swej śmierci, która nastąpiła w 1878 r. Starej farbiarni nie opłacało się już remontować i Adolf zdecydował się na sporą inwestycję. Wybudował duży budynek przylegający do rezydencji mieszkalnej (prostopadle do ulicy Browarnej) z przeznaczeniem na wykończalnię i farbiarnię. Budynek ten był usytuowany równolegle do nowego koryta Bzury,  które  przekopywał Adolf dla swoich celów. Rezydencja Scheiblerów była obszerna, ponadto zabudowania gospodarcze, inwentarz, a także ogród i park potrzebowały dużo wody.
+
Dnia 12 grudnia 1880 r. sporządzono akt notarialny, inicjujący wspomnianą wyżej spółkę. Prezesem został Karol, a Adolf wszedł do Zarządu Spółki Akcyjnej. Po śmierci brata w 1881 r., zgodnie z jego wolą, Adolf został prezesem spółki. Nowe obowiązki spowodowały, że Adolf miał zdecydowanie mniej czasu na pielęgnację ogrodu i parku. Tymi sprawami zajęli się Helena i ogrodnik Wilhelm Krause.
 
 
 
 
Tak więc Adolf przy pomocy finansowej Karola i Anny zdołał „odmłodzić” zakład „polausowski”, a przede wszystkim wybudować budynek wykończalni i farbiarni. Bez pomocy zewnętrznej (czytaj - rodzinnej) Adolf z pewnością by sobie nie poradził. Adolf, nie mając „geniuszu” gospodarczego Karola, nie wyszedł poza drobnotowarową produkcję. Daleko mu było do „gigantów” włókienniczej Łodzi, mimo niezwykle sprzyjających warunków. Przyczynkiem do tego był fakt, że Adolf nie miał „serca” do przemysłu. Zdecydowanie wolał przyrodę, pielęgnację ogrodu i parku, o które dbał wraz z żoną Heleną i wiernym ogrodnikiem Wilhelmem Krausem. Życie podążało jednak do przodu i oto brat Adolfa - Karol, prawdopodobnie przeczuwając swoje odejście, zapragnął przekształcić swoje ogromne przedsiębiorstwo w rodzinną spółkę.
 
 
 
 
 
Dnia 12 grudnia 1880 r. sporządzono akt notarialny, inicjujący wspomnianą wyżej spółkę. Prezesem został oczywiście Karol, a Adolf wszedł do Zarządu Spółki Akcyjnej. Zgodnie z przewidywaniem Karol zmarł 13 kwietnia 1881 r. Po śmierci brata, zgodnie z wolą Karola, Adolf został prezesem spółki. Nowe obowiązki spowodowały, że Adolf miał zdecydowanie mniej czasu na pielęgnację ogrodu i parku. Tymi sprawami zajęli się Helena i ogrodnik Wilhelm Krause.
 
 
 
  
 
Przedsiębiorstwem zajął się syn Wilhelm, który również nie miał „serca” do przemysłu.
 
Przedsiębiorstwem zajął się syn Wilhelm, który również nie miał „serca” do przemysłu.
Adolf zmarł po kilku latach prezesowania w 1889 r. w wieku 67 lat w Ozorkowie. Natomiast jego małżonka Helena (z domu Werner) zmarła w 1907 r. w wieku 68 lat. Oboje zostali pochowani na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Ozorkowie.
+
Adolf zmarł po kilku latach prezesowania w 1889 r. w wieku 67 lat w Ozorkowie. Natomiast jego małżonka Helena (z domu Werner) zmarła w 1907 r. w wieku 68 lat. Oboje zostali pochowani na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Ozorkowie.<ref>Oprac. na podst. Górny P. A., ''Przemysł starszy od miasta'', Ozorków 2014.</ref>
  
 +
''<small>Oprac. i zdj. '''[[Żerkowska Dorota|Dorota Żerkowska]]'''</small>''
  
Na podstawie ''Przemysł starszy od miasta'', Górny P. A., 2014
+
==Przypis==
 
+
[[Kategoria:Encyklopedia]]
''<small>Oprac. i zdj. '''[[Żerkowska Dorota|Dorota Żerkowska]]'''</small>''
+
[[Kategoria:Ludzie]]
[[Kategoria:Hasła w przygotowaniu]]
 

Aktualna wersja na dzień 04:31, 8 kwi 2016

Pałac Scheiblerów widok od ul. Wigury
Pałac Scheiblerów od podwórka
Stajnia i wozownia Scheiblerów
Stajnia i wozownia Scheiblerów od podwórka

Scheibler Adolf (ur. 9 lutego 1822 r. w Montioie (Nadrenia), zm. 1 kwietnia 1889 r. w Ozorkowie) - przemysłowiec XIX-wiecznego Ozorkowa.

Adolf był jednym z dziesięciorga dzieci Jana Karola Scheiblera i Zofii Wilhelminy z rodu Pastor, którzy zajmowali się sukiennictwem. Nadrenia była w ścisłej czołówce krajowej pod względem wyrobu sukna. Przyczynił się do tego m.in. jeden z przodków Adolfa - Johann Heinrich Scheibler, który pod koniec pierwszej poł. XVIII w. wybudował fabrykę sukna w Montioie. Postawił także rezydencję rodzinną, zwaną „Rote Haus” (czyli „Czerwony Dom”), obecnie muzeum.

Do Ozorkowa sprowadził Adolfa jego starszy brat Karol Scheibler. Adolf ożenił się z młodszą siostrą swojej bratowej Anny - Heleną Werner. Głównie dzięki pomocy Karola i jego żony mógł rozbudować rezydencję przy ulicy Browarnej 404 (obecnie Wigury 14), której budowę zapoczątkował Karol. Wybrukowano przestronny podwórzec, a w jego środku posadzono lipę, która liczy sobie obecnie ponad półtora wieku. Od strony parku była usytuowana piękna fontanna, która już niestety nie istnieje. Od strony obecnej ulicy Żeromskiego wybudowano dom dla służby oraz zabudowania gospodarcze, w tym stajnię oraz pomieszczenia dla powozów. Adolf i Helena Scheiblerowie mieli duże wyczucie piękna. Dzięki nim powstał piękny park, usytuowany między rzeką Bzurą i obecną ulicą Żeromskiego, przylegający od północnej strony do obszernego podwórca. Nawet dziś po wielu latach (mimo, że obecnie nie jest już taki jak w latach swej świetności) nadal imponuje bardzo ciekawym drzewostanem.

Adolf wydzierżawił od Henryka Schlössera tzw. „zakład polausowski”, który znajdował się przy ulicy Łęczyckiej. Wiadomym jest, że rody Scheiblerów i Schlösserów były spokrewnione, więc nic nie szło w „obce ręce”. Zakład polausowski stał się własnością Schlösserów. Adolf początkowo korzystał z farbiarni, którą nadal prowadziła jego teściowa Matylda Werner ze swym wiernym pracownikiem Adolfem Schlabem. Farbiarnię po mężu Matylda prowadziła do chwili swej śmierci, która nastąpiła w 1878 r. Starej farbiarni nie opłacało się już remontować i Adolf zdecydował się na sporą inwestycję. Wybudował duży budynek przylegający do rezydencji mieszkalnej (prostopadle do ulicy Browarnej) z przeznaczeniem na wykończalnię i farbiarnię. Budynek ten był usytuowany równolegle do nowego koryta Bzury, które przekopywał dla swoich celów. Rezydencja Scheiblerów była obszerna, ponadto zabudowania gospodarcze, inwentarz, a także ogród i park potrzebowały dużo wody.

Tak więc Adolf przy pomocy finansowej Karola i Anny zdołał „odmłodzić” zakład „polausowski”, a przede wszystkim wybudować budynek wykończalni i farbiarni. Adolf, nie mając „geniuszu” gospodarczego Karola, nie wyszedł poza drobnotowarową produkcję. Daleko mu było do „gigantów” włókienniczej Łodzi, mimo niezwykle sprzyjających warunków. Przyczynkiem do tego był fakt, że Adolf nie miał „serca” do przemysłu. Zdecydowanie wolał przyrodę, pielęgnację ogrodu i parku, o które dbał wraz z żoną Heleną i wiernym ogrodnikiem Wilhelmem Krausem. Życie podążało jednak do przodu i oto brat Adolfa - Karol, prawdopodobnie przeczuwając swoje odejście, zapragnął przekształcić swoje ogromne przedsiębiorstwo w rodzinną spółkę.

Dnia 12 grudnia 1880 r. sporządzono akt notarialny, inicjujący wspomnianą wyżej spółkę. Prezesem został Karol, a Adolf wszedł do Zarządu Spółki Akcyjnej. Po śmierci brata w 1881 r., zgodnie z jego wolą, Adolf został prezesem spółki. Nowe obowiązki spowodowały, że Adolf miał zdecydowanie mniej czasu na pielęgnację ogrodu i parku. Tymi sprawami zajęli się Helena i ogrodnik Wilhelm Krause.

Przedsiębiorstwem zajął się syn Wilhelm, który również nie miał „serca” do przemysłu. Adolf zmarł po kilku latach prezesowania w 1889 r. w wieku 67 lat w Ozorkowie. Natomiast jego małżonka Helena (z domu Werner) zmarła w 1907 r. w wieku 68 lat. Oboje zostali pochowani na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Ozorkowie.[1]

Oprac. i zdj. Dorota Żerkowska

Przypis

  1. Oprac. na podst. Górny P. A., Przemysł starszy od miasta, Ozorków 2014.